Wymiana sprężyn na twardsze Barnett MT114-6 ma na celu eliminację poślizgu sprzęgła. To dość prosta czynność wymagająca zastosowania kilku nieskomplikowanych narzędzi oraz klucza dynamometrycznego. Realizacja tego zadania przeprowadzana jest na własną odpowiedzialność, jednakże przy odrobinie zdrowego rozsądku, nie jest to zbyt trudne do wykonania.
Wymagane narzędzia i materiały
• Sprężyny sprzęgła Barnett MT 114-6
• 2 nowe uszczelki kolektora wydechu
• Płynny uszczelniacz Black RTV or “Hondabond”
• Klucz dynamometryczny obsługujący zakres 12 Nm
• 8mm i 10mm klucz nasadkowy
• 5mm klucz imbusowy
• Drewniany wałek ok. 35 cm długości
• Młotek
• Drapak do uszczelek, może być żyletka
• Jeśli nie planujesz w tym samym czasie wymiany oleju, przydatne będą 2 klocki o grubości ok. 5 cm do podstawienia pod koła motocykla
• (Opcjonalnie) B&B wzmocnione śruby sprzęgła
Opis procesu
Należy zacząć od zdjęcia wydechu oraz wyjęcia starych uszczelek z kolektorów wydechowych. Ponieważ proces zdejmowania wydechu różni się w zależności od jego typu, nie będziemy tego szczegółowo omawiać. Po zdjęciu wydechu czas na decyzję, czy zmieniać przy tej okazji olej, czy nie. Jeśli olej ma być zmieniany, należy go spuścić wykręcając obie śruby spustowe w misce olejowej. Jeśli olej nie ma być zmieniany, pod koła motocykla należy wstawić ok. 5 cm grubości klocki i oprzeć motocykl na bocznej stopce – uwierz, że tak będzie OK i nic złego się nie stanie.
Teraz należy odkręcić wszystkie 7 śrub imbusowych mocujących pokrywę sprzęgła (clutch cover) oraz 5 śrub imbusowych mocujących pokrywę rozrządu (timing cover). Zdjąć obie pokrywy i umieścić na czas operacji w bezpiecznym miejscu.
Zachować ostrożność przy zdejmowaniu pokrywy sprzęgła, pod nią znajduje się 10 małych gumowych „dinksów”, których rolą jest tłumienie wibracji osłony. Czasem potrafią się one przykleić do obudowy skrzyni korbowej i należy je z powrotem włożyć w odpowiednie miejsca w pokrywie sprzęgła.
Tak wygląda opisywany „Dinks”:
To miejsca gdzie się je mocuje
Zdjąć duży gumowy zderzak (rubber dampener) znajdujący się pod pokrywą sprzęgła i odłożyć na bok.
Po zdjęciu pokryw, czas na zdjęcie prawej pokrywy skrzyni korbowej. W tym celu należy wykręcić 15 śrub M8 wskazanych na zdjęciu strzałkami.
Należy pamiętać, że znajdują się tu śruby w trzech różnych długościach. Wskazane jest wykonanie prostego szablonu na kawałku kartonu i ułożenie na nim śrub w sposób odpowiadający ich pozycji w obudowie skrzyni korbowej. Znacząco ułatwi to późniejszy montaż tego elementu.
Gdy wszystkie śruby zostały wykręcone, należy wsunąć drewniany wałek za drugi cylinder od lewej strony motocykla, aż oprze się o wypust znajdujący się na prawej pokrywie skrzyni korbowej (wypust zaznaczono strzałką). Zdjęcie wykonano z góry silnika patrząc w dół na obudowę, gdzie okrągły kształt pokrywy sprzęgła i rozrządu łączą się w płaską powierzchnię na górnej części obudowy skrzyni korbowej.
Kilka lekkich uderzeń młotkiem w drewniany wałek oparty o wypust, powinno doprowadzić do zluzowania pokrywy. W tym miejscu warto mieć na uwadze fakt, że krawędzie zdemontowanych elementów są bardzo ostre i pokaleczyły już niejednego speca.
Widok po zdjęciu pokrywy skrzyni korbowej:
W tym miejscu książka serwisowa zaleca demontaż i montaż sprężyn sprzęgła krzyżowo-naprzeciwlegle. Ja wykonuję to kolejno jedna po drugiej, gdyż tak jest łatwiej i przykłada się na śruby mniejszą siłę co jest istotne o tyle, że śruby te lubią się łamać.
Używając klucza nasadkowego 10 mm wyjąć i wymienić na nową śrubę wraz ze sprężyną, zanim przejdzie się do kolejnej śruby i sprężyny. Przy dokręcaniu należy się upewnić, że moment dokręcenia nie przekracza 12 Nm. Należy postępować bardzo ostrożnie stosując tak niewielką wartość momentu dokręcenia – wiele osób doświadczyło na tym etapie ułamania śruby mocującej sprężynę. Zaleca się użycie klucza dynamometrycznego z przewidzianym zakresem nastawnym 12 Nm (stosuję oldskulowy wychylny klucz dynamometryczny). Stosując klucz, nie zdarzyło mi się ułamać kiedykolwiek śrubę w sprzęgle.
Wychylny klucz dynamometryczny:
Gdy wszystkie 6 śrub zostanie wkręconych z użyciem odpowiedniego momentu dokręcającego, można rozpocząć proces składania wszystkiego z powrotem. Należy zacząć od oczyszczenia powierzchni obu płaszczyzn pokrywy i skrzyni z wykorzystaniem drapaka do uszczelek. W razie jego braku, spokojnie wystarczy żyletka. Usunąć dokładnie resztki starej uszczelki i upewnić się, że obie powierzchnie są czyste.
Zwykle przecieram oczyszczone powierzchnie alkoholem i papierowym ręcznikiem uważając przy tym, aby nie skaleczyć się o ostre krawędzie. Nie jest to wymagane, ale daje pewność, że wszystko jest właściwie oczyszczone. Teraz na zdemontowanej pokrywie skrzyni korbowej należy nałożyć płynny uszczelniacz tworząc na jej powierzchni styku z korpusem silnika cienką równą linię. Należy uważać, aby ilość uszczelniacza nie była zbyt wielka, ponieważ jego nadmiar po założeniu pokrywy zostanie wyciśnięty na boki. Istotne jest równe pokrycie powierzchni styku na całej jej długości. Używam palca do upewnienia się, że uszczelniacz został równo rozprowadzony po całej powierzchni. Po przyjrzeniu się pokrywie z bliska widać, że nie trzeba uszczelniać zewnętrznych okręgów pokrywy (w miejscu sprzęgła i rozrządu) tam, gdzie jej ścianka jest podwójna, ponieważ i tak znajdują się tam małe szczeliny.
Po nałożeniu uszczelniacza, można przyłożyć pokrywę do korpusu silnika i przykręcić wszystkie 15 śrub M8, które ją mocują.
Miejsca wkręcania śrub M8 mocujących pokrywę: Czyszczenie nadmiaru uszczelniacza:
Dokręcić śruby pokrywy używając momentu 12 Nm, po czym usunąć nadmiar uszczelniacza, który został wyciśnięty na zewnątrz po skręceniu przylegających elementów. Można też pozwolić uszczelniaczowi zaschnąć nie wycierając świeżo wyciśniętego nadmiaru. Po zaschnięciu nadmiar daje się łatwo usunąć mechanicznie.
Na zamocowaną pokrywę skrzyni korbowej nałożyć gumowy zderzak oraz chromowaną pokrywę sprzęgła skręcając ją 7 śrubami M5. Następnie zamocować chromowaną pokrywę rozrządu przy uzyciu 5 śrub M5. Wszystkie śruby dokręcać z użyciem niewielkiej siły.
W zasadzie zrobione. Pozostało jedynie zamontować wydech pamiętając o usunięciu starych i założeniu nowych uszczelek kolektora wydechu.
Tylne gniazdo kolektora wydechu: Przednie gniazdo kolektora wydechu:
Po założeniu wydechu śruby kolektora (M12) dokręcić momentem 23 Nm. W trakcie dokręcanie kilkukrotnie przechodzić z jednej na drugą śrubę, gdyż luzują się one w trakcie układania się uszczelek w gniazdach. Po kilku odbytych jazdach, należy ponownie skontrolować właściwe dokręcenie śrub kolektora, ponieważ po kilku cyklach rozgrzewania i stygnięcia mogą się pojawić w tym miejscu ponownie luzy na śrubach. W przypadku gdy przed cała operacją zmiany sprężyn spuszczono z silnika olej, trzeba pamiętać o zakręceniu obu śrub spustowych oleju (30 Nm), założeniu nowego filtra oleju i zalaniu silnika odpowiednią ilością twojego ulubionego oleju (3,7 L).
To wszystko. Zrobione!
Posłowie
To tani sposób na rozwiązanie problemu ślizgającego sprzęgła, który jest typowy dla fabrycznych sprzęgieł w 1800. Zanim zagłębisz się w realizację tego przedsięwzięcia, powinieneś być świadom kilku kwestii … Jeśli twoje sprzęgło ślizgało się od dłuższego czasu lub uślizgi były notoryczne, to prosta wymiana sprężyn sprzęgła może nie rozwiązać twojego problemu. Gdy sprzęgło ślizgało się przez dłuższy okres czasu, mogło dojść do uszkodzenia zespołu sprzęgła (okładziny cierne i tarcze stalowe) i poza szczególnymi przypadkami zwykła wymiana sprężyn może nie wystarczyć. Jeśli uważasz, że to może dotyczyć twojego przypadku, warto zapoznać się z artykułem wymiana sprzęgła i podjąć decyzję o dalszych działaniach.
Z pomocą drugiej osoby głównie do demontażu i montażu wydechu całe zadanie nie jest zbyt trudne nawet dla kogoś przeciętnie obeznanego z mechaniką. Całość (nie licząc demontażu i montażu wydechu, co w przypadku niektórych rozwiązań bywa dość absorbujące) nie powinna zająć dłużej niż godzinę pracy.
Artykuł jest tłumaczeniem oryginału ze strony Bare Ass Choppers Tech:
http://tech.bareasschoppers.com/clutch/replacing-clutch-springs-vtx-1800/